Problem z pękającymi ścianami jest o tyle poważny, że może dotyczyć uszkodzeń w strukturze muru powstałych wskutek osunięcia się gruntu pod budynkiem, podtopień lub wyraźnych awarii wpływających na strukturę domu. Niestety nierzadko do pęknięć dochodzi także w wyniku błędów budowlanych popełnionych przez ekipy zajmujące się wykończeniem domu. Najczęstszym problemem jest tu zazwyczaj nieprawidłowy dobór płyt gipsowo-kartonowych lub ich niedokładne zamontowanie i zabezpieczenie. Jeżeli więc zauważymy, że na powierzchni ścian w naszym domu powstają pionowe rysy w miejscach spoin, możemy przypuszczać, że wykonawca nie dopilnował dostatecznie prac swojej ekipy budowlanej. W związku z tym mamy prawo żądać od niego naprawy powstałych szkód. Przed złożeniem reklamacji powinniśmy sprawdzić jakość robót z rzeczoznawcą budowlanym.

Złe przechowywanie materiału i błędy montażowe

Bardzo często do pęknięć pojawiających się na powierzchni ścian gipsowo-kartonowych dochodzi z banalnej przyczyny, a mianowicie wskutek nieprawidłowego przechowywania materiału i nienależytego przygotowania go do dalszych prac. Bardzo często płyty wykorzystywane do montażu na ścianach przez długi czas leżą niezabezpieczone na placu budowy, gdzie niejednokrotnie zamakają, kurzą się i są narażone na drobne uszkodzenia mechaniczne. Jeżeli wykonawca zamontuje uszkodzone lub wilgotne płyty, te z czasem nieuchronnie zaczną pękać lub kruszyć się. Z podobnym problemem możemy mieć do czynienia, jeśli podczas docinania płyt g-k ich krawędzie nie zostaną zabezpieczone. Jeśli płyty będą się mocno kruszyły, masa szpachlowa nie będzie w stanie prawidłowo związać luźnego tworzywa, wskutek czego płyty będą ciągle pracowały. Na tym etapie trzeba więc pamiętać o zwilżeniu ciętych krawędzi płyty. Bardzo częstym błędem, który wbrew pozorom popełniają nawet doświadczone ekipy budowlane, jest niedokładne połączenie płyt g-k za pomocą taśmy zbrojeniowej. Jeśli taśma papierowa nie będzie dokładnie przylegała do płyty gipsowo-kartonowej, a pod jej powierzchnią będą tworzyły się pęcherzyki powietrza, nałożona na nią zaprawa odpadnie, powodując zerwanie zabezpieczenia. W przypadku podobnych uchybień wykonawczych może nam pomóc rzeczoznawca budowlany, który przygotuje obiektywną ekspertyzę budowlaną i wskaże błędy, które wykonawca powinien zweryfikować i poprawić.

Źle połączone płyty gipsowo-kartonowe

Najczęściej płyty gipsowo-kartonowe zamontowane na ścianach pękają w miejscach spoinowania. Rzetelny wykonawca będzie zatem pamiętał o tym, żeby odpowiednio zabezpieczyć i połączyć płyty, ale mniej wprawni fachowcy mogą nie zwrócić na to uwagi. W konsekwencji chwilę po odebraniu domu możemy mieć problem z rysami na ścianach. Kwestią najważniejszą jest tutaj zachowanie odpowiedniej odległości od montowanych płyt. Nie mogą one przylegać do siebie zbyt blisko, ponieważ nie tylko będą się nawzajem wypierały, ale i pomiędzy nimi nie będzie już miejsca na zaaplikowanie wypełniacza. Bez niego krawędzie płyt nie zostaną uzbrojone, a taśma izolująca nie będzie szczelnie przylegała do ich krawędzi. Na szczęście w takim przypadku najczęściej wystarczy po prostu usunąć zniszczone fragmenty płyty, powiększyć wyżłobienie i wypełnić szczelinę nową masą szpachlową. Jest to jednak problematyczna i kosztowna praca, która wymaga czasu. Jeśli wykonawca nie będzie chciał naprawić swoich błędów, możemy zlecić rzeczoznawcy budowlanemu wykonanie ekspertyzy budowlanej.

Brak zabezpieczenia płyt na łączeniach

Stabilność płyt g-k, a co za tym idzie także samych ścian, zależy w dużej mierze od umiejętnego zbrojenia płyt w newralgicznych miejscach. Mowa tu przede wszystkim o łączeniach w miejscu ich docięcia, ale także połączeniach w rogach ścian i przy wszelkiego rodzaju otworach, np. przy okiennicach o odrzwiach. Do prawidłowego zabezpieczenia krawędzi powinniśmy używać taśmy z włókna szklanego i masy szpachlowej. Pamiętajmy, że taśma powinna być w całości pokryta szpachlą. Jeśli wykonawca jej nie zaaplikuje, płyta g-k już po krótkim czasie będzie pękała. Żeby uniknąć postępujących rys, w celu naprawy błędów wykonawczych należy usunąć fragment płyty na długości uszkodzenia i wypełnić powstałą przestrzeń masą szpachlową taśmą. Żeby nie ponosić kosztów naprawy i zlecić je nieuczciwemu wykonawcy, możemy poprosić o wykonanie ekspertyzy budowlanej. Wykona ją dla nas rzeczoznawca budowlany.